niedziela, 15 kwietnia 2012

Święto miłosierdzia Bożego

Jaką miłością trzeba kochać ,
aby ponieść na krzyżu to wszystko , co jest w nas grzeszne ,
nasze upadki , chore myśli , słowa , czyny ?
Jak bardzo trzeba kochać ,
aby tak potwornie cierpieć ,
wiedząc , że nie będzie w zamian zbyt wielu dowodów wdzięczności ?
Jak bardzo trzeba kochać ,
żeby pozwolić sobie przebić gwożdziami ręce i nogi ,
zawisnąć na krzyżu
i na nim skonać w wielkim bólu , pohańbieniu i osamotnieniu ?
Chryste , oddałeś za nas życie,
a dzisiaj dajesz nam wielki dar -
łaskę przebaczenia wszystkich grzechów ,
jeśli tylko przyjdziemy do Ciebie , wyznamy je w sakramencie pokuty
i przyjmiemy Cię w Komunii świętej .
Nie poprzestałeś na oddaniu za nas życia .
Kochasz nas tak bardzo , że przebaczysz nam wszystko ,
byle byśmy tylko wrócili do Ciebie .
Ty Panie wychodzisz i szukasz nas , jak  Dobry Pasterz szuka zagubionych owiec .
Wyczekujesz jak Ojciec na powrót marnotrawnego syna
nie po to , by nas ukarać , ale po to by całe niebo cieszyło się z naszego powrotu do domu Ojca ,
Tego , który nas stworzył .

Panie Jezu , dziękuję Ci za Twoją niepojętą miłość
i pragnę Ci powiedzieć , że również Cię kocham ,
tylko że tak po ludzku .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz